Kujawsko-Pomorski Związek Koszykówki

Wszystkie rozgrywki

Proszę czekać...

M.Korpolewski news

OOM: Druga wygrana dziewcząt i porażka chłopców

05.07.2012 | Adam Greczyło | Kadry wojewódzkie | Aktualności | Odsłon: 2516

Drugie zwycięstwo w drugim meczu Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży odniosła kadra dziewcząt. Podopieczne Magdaleny Szymkiewicz i Lubow Szwecowej - Knap pokonały ekipę województwa łódzkiego 69:40. Niestety po bardzo dobrym początku i prowadzeniu 20:8, drugiej porażki tym razem z Wielkopolską doznała męska kadra. Przegrana 56:60 przekreśla szanse naszego zespołu na miejsce w czwórce turnieju.

OOM Dziewcząt: Pomorskie - Łódzkie 69:40 (14:12, 21:11, 15:8, 16:7) zobacz statystyki

Pierwsza kwarta spotkania była wyrównana (14:12), dopiero w drugiej odsłonie, podobnie jak w pierwszym spotkaniu naszym zawodniczkom udało się osiągnąć kilkupunktową przewagę. Po 20 minutach gry na tablicy wyników było 35:23 dla Pomorza. Bardzo dobrą partię w naszym zespole rozgrywały Śmietańska, Marcinkowska i Makurat. Pod tablicami dzielnie walczyła Karolina Stawińska. 

Druga połowa to zdecydowana dominacja ekipy w żółto -czarnych strojach, trzecia odsłona wygrana 15:8, a czwarta 19:9.

Klucz do sukcesu naszego zespołu leżał w tym spotkaniu w zespołowej grze, lepszej walce na tablicach (30:25) oraz wykorzystaniu zawodniczek podkoszowych - zwłaszcza Karoliny Stawińskiej.

Powiedzieli po meczu:

- W dzisiejszym spotkaniu cały zespół zasłużył na słowa uznania. Dziewczyny bardzo dobrze broniły i w pełni zrealizowały nasze przed meczowe założenia. Jutro czeka nas walka z zespołem Dolnego Śląska o awans do czołowej czwórki imprezy - podsumowała spotkanie Magdalena Szymkiewicz, trener ekipy Pomorza. 

OOM Chłopców: Pomorskie - Wielkopolskie 56:60 (18:8, 8:17, 12:17, 18:18) zobacz statystyki

Ekipa żółto - czarnych bardzo dobrze rozpoczęła mecz, pierwsza kwarta wygrana 18:8, a chwilę później na początku drugiej odsłony prowadzenie 20:8 dawały nadzieję na zwycięstwo i zachowanie szans na awans do czołowej czwórki turnieju.

Niestety w miarę upływu czasu gry do głosu zaczęli dochodzić koszykarze z Wielkopolski. Świetnie dysponowany był zwłaszcza Szymoin Ryżek autor 20 punktów w całym spotkaniu, 13 oczek dołożył Wojciech Frąckowiak. W naszym zepole jedynie Wojciech Sewioł zapisał na swoim koncie dwucyfrową zdobycz notując 14 oczek.

Zdecydowanie wygrana walka na tablicach przez nasz zespół (52:39) na niewiele się zdała, bo drużyna Marka Kiełczewskeigo popełniła aż 18 strat. Dodatkowo nasz zespół spudłował aż 16 rzutów osobistych (6/22).

Powiedzieli po meczu:

- Walczylismy na miarę możliwości, niestety w trójkę nie uda się wygrać meczu, a pozostali zawodnicy przeszli jakby obok spotkania. Pozostaje nam walka o piąte miejsce - powiedział po meczu Marek Kiełczewski, trener naszego zespołu.

- Rozegraliśmy lepsze spotkanie niż dzień wcześniej z zespołem Małopolski, była niepowtarzalna szansa na pokonanie Wielkopolski gdyż z powodu kontuzji nie zagrał Ponitka, najlepszy zawodnik rywala. Dobry początek, ale 16 niecelnych rzutów wolnych i wiele strat spowodowało, że rywale nas doszli. Na wyróżnienie dzisiaj zasłużyli Leszczyński, Sewioł, Heleniak i Grądziel, który niestety w dzisiejszym spotkaniu doznał kontuzji i nie wiadomo czy występi w kolejnych meczach - podsumował Bogusław Zamośny - członek Rady Trenerów i Zarządu POZKosz.

Obraz